piątek, 9 grudnia 2016

Od Matta c.d Angeliki

Kiedy dziewczyna na mnie wpadła, zdarzyło się to tak nagle, że oboje upadliśmy na ziemię. Z tym że ona miała nieco lepsze lądowanie.
- W porządku? - spytałem podnosząc lekko głowę.
- Tak, wybacz... - zeszła ze mnie.
- Nic się nie stało. - wstałem i podałem jej dłoń, aby pomóc jej wstać.
Chwyciła ją i wstała.
- Na pewno w porządku? - upewniłem się.
- Tak, na pewno. - uniosła kąciki ust w uśmiechu.
- A jak głowa?
- Też dobrze. Nie boli. - przejechała palcem po plasterku na łuku brwiowym.
- Muszę zabrać Shanti na spacer, mam obawy że zaraz podleje mi kanapę... może weźmiesz Luka i przejdziemy się razem? - zaproponowałem z lekkim uśmiechem.
Może i znamy się dość krótko, jednak... lubię ją. Ma to coś w sobie... uroczy uśmiech, piękne oczy... lecz nie chodzi tylko o wygląd, z tego co zdążyłem zauważyć charakter również ma wspaniały.

Angelika?

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz